Wśród kolekcjonerów monet są tacy, którzy swoje kolekcje tworzą tylko z monet starych, odkupionych od muzeów, kupionych na aukcjach za duże pieniądze i oni właśnie nazywają siebie prawdziwymi numizmatykami. Drugą grupę kolekcjonerów monet stanowią ci, którzy swoje kolekcje stworzyli z monet obiegowych. Ci pierwsi nie uważają takich kolekcjonerów za numizmatyków. Pod pewnym względem chyba mają racje, gdyż prawdziwy numizmatyk, to człowiek bogaty, który na swoje hobby wydaje mnóstwo pieniędzy. Wielu kolekcjonerów, którzy mają takie podejście do tego zapomina jednak, że nie wszystkich z początku stać na najdroższe i najlepsze eksponaty. A przecież zbiory trzeba od czegoś zacząć.

Poza tym nawet monety obiegowe mogą być interesujące, o ile ma się na nie jakiś niebanalny pomysł. Przykładowo można z nich stworzyć zbiór monet o najniższym dostępnym w danym kraju nominale. Można też zbierać monety podczas zagranicznych wojaży, byleby robić to z głową i pomysłem. Numizmatyka to hobby bardzo interesujące, bo nie tylko same monety są w niej ważne, liczy się także historia. Jeśli ktoś chce zarobić na inwestowaniu, to idealnym rozwiązaniem jest inwestycja w numizmatykę. Kupując monety można się skupić na złocie, bo prawdziwe inwestowanie w numizmatykę, to kupowanie złotych monet.
Monety i złoto są idealnym hobby dla wszystkich tych, którzy mają nieco więcej pieniędzy i chcą zainwestować w swoją przyszłość. Nie da się bowiem ukryć, że z roku na rok wszystkie kolekcje zwiększają wartość. Z tego też względu część kolekcjonerów traktuje je jako długoterminowe lokaty. Nie wszyscy wiedzą, że istnieją różne monety. Monety można podzielić na: obiegowe, okolicznościowe i kolekcjonerskie. Pierwsze z nich wybijane są w wielomilionowych nakładach i służą jako środek płatniczy. W drugim przypadku mamy do czynienia z monetami wykonywanymi na specjalna okazję. Często jest to związane z jakąś okrągłą rocznicą lub doniosłym wydarzeniem (np. igrzyskami olimpijskimi). Ostatnią grupę stanowią monety kolekcjonerskie, które emituje się dość rzadko w stosunkowo niewielkich nakładach.