Numizmaty z tych lat można zdobyć w bardzo przystępnych cenach. Na forach internetowych pojawiają się również opinie, że kolekcje te można zakupić w cenach zbliżonych do cen złomu kruszcu, z którego zostały wykonane. Jak wiadomo jednak monety kolekcjonerskie to nieco inna bajka. Serie, których nakład był niski, są w tej chwili „na topie” i warto zainwestować w takie „perełki” sprzed denominacji. Chodzi mi przede wszystkim o monety srebrne. Wyszło bowiem w tym okresie wiele ciekawych kolekcji, które oprócz wartości sentymentalnej nabierają coraz większej wartości rynkowej. Srebrne monety z lat 1972-1990 przedstawiają głównie zwierzęta i ważne polskie osobistości. Jest to standard jeśli chodzi o mennicę polską.

Numizmaty z tamtych czasów mogą być jednak dzisiaj w niezbyt dobrym stanie fizycznym. Zwróć na to uwagę przy zakupie lub kupuj w zaufanych sklepach numizmatycznych. Poczet królów Polski oraz polskich przywódców wydany w latach 70-tych jest dla kolekcjonera bardzo ważny. Ceny jednak tutaj wahają się niemożebnie. Wpływ na to mają przede wszystkim nakłady owych monet. Na przykład – moneta z Mieszkiem I wydana w roku 1979 miała nakład jedynie 12,500 sztuk, natomiast stuzłotowa moneta z Kazimierzem Pułaskim ukazała się w nakładzie trochę ponad 100,000 sztuk. Oprócz nakładu, w grę wchodzi również wartość na nominale i zawartość kruszcu w monecie. Lata osiemdziesiąte XXw. to nowa kolekcja związana z igrzyskami olimpijskimi i ważnymi wydarzeniami sportowymi.
Warto poszukać egzemplarzy dotyczących igrzysk olimpijskich w Lake Placid (1980r) i Mistrzostw Świata w piłce nożnej, które odbywały się w Hiszpanii (1982r.). Nakłady tych monet są niewielkie – nie przekraczają 30,000 sztuk, co skutkuje ich dużą wartością na rynku kolekcjonerskim. Od 1982 roku pojawiało się również dużo monet dotyczących Jana Pawła II. Są bardzo ładnie wykonane i również wydaje mi się, że warto w nie zainwestować. Moim zdaniem to ważna kolekcja z lat 1972-1990. Za monety z tamtych lat można zapłacić od kilkudziesięciu do nawet kilku tysięcy złotych. Monety kolekcjonerskie z lat 1972-2009 są jeszcze stosunkowo popularne. Jak wiadomo z czasem nakłady gdzieś się rozchodzą, a jakość monet spada. Nie ma więc na co czekać. Warto zakupić numizmaty z tych lat. Ceny bowiem egzemplarzy z końcówki XXw. i początku XXIw. pójdą z czasem w górę, o ile nie spadnie jakoś diametralnie wartość kruszców, na co się nie zanosi.
Permalink
Mam właśnie kilka takich monet. Ostatnio chciałem sprawdzić ile są warte. Niestety w skupie zaoferowano mi za nie bardzo niską cenę. Rzeczoznawca powiedział mi, że jest to spowodowane niskimi cenami srebra. Postanowiełem sam to sprawdzić (ceny srebra). Faktycznie ceny srebra ostatnio dość drastycznie spadły. Czy warto czekać ze sprzedażą, czy lepiej sprzedać teraz zanim cena jeszcze bardziej spadnie?