Wszędzie pisze, że warto inwestować w złoto. Przekonują do takiego rodzaju inwestycji. Namawiają, ale nikt nie może dokładniej określić jak to zrobić. Wszędzie tylko ogólnikowe porady. Kobiety pewnie powiedziały by, ze najlepiej pójść do jubilera i zakupić biżuterię. Można i tak inwestować, jednak może jest inny sposób, z którego możemy skorzystać, a który przyniesie nieco więcej zysku?

Przed inwestowaniem swoich pieniędzy w złoto trzeba sobie odpowiedzieć, jaka jest nasza wiedza na temat inwestycji giełdowych? Jeśli mamy taką wiedzę, lub tez chcemy skorzystać z wiedzy osób na co dzień zajmujących się inwestowaniem na giełdzie warto zastanowić się nad zakupem papierów wartościowych, które mają oparcie w złocie. Mówię o certyfikatach złota lub inwestowanie w fundusze mające swe narzędzia w złocie – czyli inwestujące w mennice, posiadające akcje producentów złota itp.
Jednak większość z nas nie ma pojęcia co się na giełdzie dzieje, lub też nie za bardzo dowierza mechanizmom rządzącym giełdą. Dla nich najlepszym sposobem jest zakup fizycznego złota. No może nie takiego, jakie na co dzień noszą kobiety, ale tej najwyższej próby w sztabkach wyemitowanych przez mennice państwowe lub tez w monety kolekcjonerskie wybite z tego szlachetnego kruszcu. Inwestycja w złoto w sztabkach wymagają jednak dość zasobnego portfela, ponieważ uncja złota kosztuje około 4500zł. Nie co tańsze sś wspomniane monety. Jednak one mogą inwestorom dać dodatkowy zysk pochodzący z wartości kolekcjonerskiej tych monet, które mogą czasem być wielokrotnie wyższe od wartości złota zawartych w monetach.
Najlepszym przykładem może być moneta z 1995 roku o nominale 200zł, wyemitowana z okazji Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina w limitowanej liczbie 500szt.. Cena emisyjna wynosiła około780zł, obecnie wartość rynkowa jest wyceniana na około 40 tysięcy złotych. Nie zależnie od tego w jaki sposób będziemy inwestować w złoto trzeba mieć świadomość, że zyski jakie pragniemy osiągnąć mogą być całkiem różne od faktycznie osiągniętych.